Apeluję do Państwa o udział w pikietach 25 sierpnia w Warszawie w
sprawie działacza Solidarności Zygmunta Miernika. Miernik obecnie przebywa w
więzieniu za słynny „protest tortowy” - zdzielił tortem krzywoprzysiężną
sędzię, co chroniła Czesława Kiszczaka. Zygmunt Miernik został skazany na 10
miesięcy więzienia.
Nie sądzę, by te i kolejne pikiety miały skłonić Prezydenta Dudę i PIS
do ułaskawienia Miernika i tym bardziej ścigania Stefana Michnika. Nawet gdyby
pominąć parokrotnie przeze mnie opisywaną a specyficzną dla PIS filozofię, by
tak to ująć, „państwa i prawa”, wymagającą by sąd był „bliżej obywatela”[1], to
bodaj nie prezydent i nie PIS decydują o skazaniach i ułaskawieniach, i
ściganiach, a jakaś tajna komisja ambasad; pikiety miast pod fikcyjnymi, fasadowymi
instytucjami typu Sąd Najwyższy i Ministerstwo (nie)Sprawiedliwości winny odbyć
się pod ambasadą Niemiec i/lub Rosji. Spyta ktoś, jakiż tedy sens udziału w
kolejnym przedsięwzięciu, które z
założenia nie może osiągnąć swego deklarowanego celu? Otóż pomoże memu
przyjacielowi w sensie doraźnym, w życiu za kratami. Kto w Polsce przywali
sędziemu ten cieszy się zasłużonym szacunkiem - a jest to oczywiste zwłaszcza
za kratami, gdzie nie działa sporo odmóżdżających „narracji”. Zygmunt Miernik
otwarcie bowiem wystąpił nie tylko przeciw Kiszczakowi czy krzywoprzysiężnej
sędzi, ale i przeciw przestępczemu fasadowemu państwu, i ambasadom co
przestępczość tego państwa przesądziły.
Jest okazja by to okazać. Pikieta pod Ministerstwem
Niesprawiedliwości (Al. Ujazdowskie 11)
odbędzie się 25 sierpnia o godz. 14 i stamtąd przeniesie się pod Sąd Najniższy
na Placu Krasińskich. Zapraszam!
Mariusz Cysewski
* * *
Link: Córka Zygmunta Miernika, pani Katarzyna, opisuje
realia więzienia swego ojca
Kontakt: tel. 511 060 559
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz